Z druhem OSP panem Mateuszem Wieczorkiem spotkaliśmy się po raz kolejny w poniedziałek i dzisiaj w czwartek. Dowiedzieliśmy się, jak zadbać o bezpieczeństwo własne i osoby poszkodowanej, jak rozpoznać, czy ktoś jest przytomny.
Ćwiczyliśmy umiejętność zgłoszenia wypadku i ułożenia osoby, której udzielamy pomocy w bezpiecznej pozycji. Najtrudniejszy krok to resuscytacja krążeniowo-oddechowa, ale i na tym polu czynimy postępy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz