Bardzo lubimy pracę w zespołach a jeszcze bardziej, kiedy możemy coś zbudować...
Nasze dzisiejsze zadanie związane było z zaprojektowaniem i wykonaniem makiety. W tym tygodniu dowiedzieliśmy się, jak powstają rzeki, skąd w orzach jest tyle wody. Szukaliśmy na mapie największych polskich rzek, odczytywaliśmy nazwy ich lewobrzeżnych i prawobrzeżnych dopływów. Poznaliśmy niebezpieczeństwa związane z nagłymi i bardzo nasilonymi opadami deszczu. Oglądaliśmy różne typy transportu wodnego.
Nasze nowe doświadczenia postanowiliśmy wykorzystać do stworzenia makiety pt. "Od źródła do ujścia rzeki".
Każdy zespół najpierw przystąpił do opracowania pomysłu na model ruchu wodnego. Później podzieliliśmy się zadaniami i pracowaliśmy nad zbudowaniem własnej miniatury. Wszyscy byli bardzo skupieni i przejęci swoją rolą. Stworzone przez nas makiety zdobią naszą salę.
Czy matematykę można zbudować? Okazało się, że tak.
Jak się gra w taką grę? Potrzebne są kolorowe kubeczki, kostki do gry, kartka i długopis. Każdy kolor kubka odpowiada wybranej liczbie. Rzucamy kostką, wybieramy kubek przyporządkowany do liczby kropek na kostce i budujemy wieżę. Dodatkowo należało spełnić kryterium, aby zbudowana wieża miała wartość liczby 1000.
Ta z pozoru trudna gra szybko wszystkich "wciągnęła" i tak grając uczyliśmy się liczyć do 1000.
Dowiedzieliśmy się, że możemy grać a równocześnie doskonalić umiejętność dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia.
W piątek zrealizowałam z uczniami ostatni ze scenariuszy w ramach projektu Przyroda z klasą pt. "Do czego zwierzęta wykorzystują ślinę?"
Na początku uczniowie przypomnieli sobie, o jakich zwierzętach rozmawialiśmy poprzednim razem. Zapowiedziałam, że podczas dzisiejszych zajęć wykonamy eksperymenty i sami sprawdzimy, dlaczego ludzie i zwierzęta podobnie reagują na jedzenie. Uczniowie zauważyli, że pies ślini się na widok jedzenia a także nam ludziom na wspomnienie czegoś smacznego leci ślinka. Następnie obejrzeli film: Do czego służy ślina? i wysłuchali ciekawostek na temat życia i zachowań przeżuwaczy.
Największe zaskoczenie i zainteresowanie uczniów dotyczyło ilości śliny wytwarzanej przez krowy. Zdziwiła ich informacja, że strawienie pokarmu przez krowę zajmuje jej połowę dnia. Próbowali odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ten proces jest taki długi. Rozdałam dzieciom kostki cukru i poprosiłam, aby poczekały aż się same rozpuszczą w jamie ustnej. Proces rozpuszczania się cukru okazał się krótki. Na tej podstawie uczniowie stwierdzili, że w ślinie znajduje się coś, co rozpuszcza cukier. Co to jest? Wspólnie zapoznaliśmy się z prezentacją "Kiedy ludziom cieknie ślinka?" Uczniowie próbowali odnaleźć odpowiedzi na pytania: Czy wszystkie zwierzęta wytwarzają ślinę i do czego? Czy zwierzęta mogą żyć bez śliny? oraz rozmawialiśmy, którym zwierzętom ślina pomaga w ich naturalnym środowisku. Uczniowie próbowali połączyć zwierzęta rysunkiem symbolizującym zastosowanie śliny. Bez problemu rozpoznali lamę, komara, pająka. Nie znali odpowiedzi na pytanie, dlaczego w karcie jest wąż, jakieś robaki i ptak. Dopiero kolejne slajdy prezentacji i informacje wyjaśniły dzieciom rozwiązanie tej zagadki.
Okazało się, że żaden z uczniów nie rozpoznaje żmii oraz nie wiedzą, dlaczego żmija ma jad. Eksperyment z mlekiem i odpowiednikiem "jadu żmii" nasunął im pomysły, co się dzieje ze zwierzętami i ludźmi w momencie ukąszenia przez węża. Bardzo szybki efekt ścięcia mleka pomógł zrozumieć, dlaczego broń żmii jest tak skuteczna oraz dlaczego ogromnie ważna jest jak najszybsza pomoc lekarska w razie ukąszenia człowieka przez żmiję.
Na koniec sprawdziliśmy, czy nasze odczucia są identyczne w przypadku suchego i mokrego języka. Cały zespół klasowy zgodnie potwierdził, że suche kakao jest niesmaczne, za to zwilżone smakuje jak czekolada. Na pytanie: Co w dzisiejszym spotkaniu z przyrodą zaskoczyło ich najbardziej odpowiedzi były różnorodne. Każdego z uczniów zadziwiło inne zwierzę: jednych moc śliny pająka wykorzystywanej do budowy sieci, innych ilość śliny wytwarzanej przez krowę, jeszcze innych pijawki, sposób produkcji miodu przez pszczoły.
Podsumowując zajęcia zapytałam: czy każde zwierzę i roślina są ważne? Uczniowie zgodnie zauważyli, że życie każdego zwierzęcia jest uzależnione od innych. Brak jakiegoś elementu powoduje zaburzenie w przyrodzie. Bardzo interesujący temat zdecydowanie wpłynął na dużą aktywność dzieci. Ich ciekawość i zaangażowanie w wykonanie zadania dotyczyły każdego z uczniów.
Następnego dnia w poniedziałek przypomnieliśmy sobie wszystkie spotkania, obejrzeliśmy materiał zdjęciowy i każdy wykonał ilustrację najciekawszego ich zdaniem zajęcia projektowego. Bardzo dziękujemy za inspirujące zajęcia, czekamy z niecierpliwością na kolejne działania w przyszłym roku szkolnym.
W poniedziałek 6 maja br. zrealizowaliśmy zajęcia przyrodnicze pt. "Czy samochody przeszkadzają zwierzętom?"
Na początku zajęć uczniowie przypomnieli, co dowiedzieli się wcześniej na temat przyrody ożywionej i nieożywionej, czym się różnią od siebie te dwa rodzaje natury. Zachęciłam ich do odgadnięcia, co będzie tematem dzisiejszych zajęć podając temat lekcji: Człowiek i przyroda: pomaga czy przeszkadza?
W trakcie słuchania odgłosów przyrody uczniowie zapisywali własne skojarzenia, następnie przypisywali im naturalne kolory i przygotowali wstęp do pracy plastycznej kolorując kartki papieru.
Następnie zapoznałam uczniów z ostatnią historią jeża Zoi dotyczącą spotkania z samochodem. To spotkanie było zaskakujące- tylko jedna dziewczynka skojarzyła potwora z samochodem. Uczniowie obejrzeli film: Jak samochody wpływają na środowisko? oraz reklamę z Michałem Dorocińskim z programu WWF.
Największe zaskoczenie dzieci dotyczyło skali zanieczyszczenia powietrza ruchem samochodowym. Mieszkamy w środowisko wiejskim w Wielkopolsce i dzieci same nie dostrzegają jeszcze skali skażenia środowiska spalinami. Zauważyli jednakże, że zwierzęta w miastach nie mają możliwości przemieszczania się z jednego brzegu miasta na drugi. Przypomniało im się, że coraz częściej spotykają zabite jeże, lisy, borsuki na jezdni. Od niedawna w naszej miejscowości założony jest czujnik stanu jakości i poziomu zanieczyszczenia powietrza pyłami Airly. Jeden z chłopców zauważył, że jego mama codziennie sprawdza stan jakości powietrza. Dzieci stwierdziły, że w lasach często można spotkać wyrzucone śmieci. Były zaskoczone, jak bardzo ruch samochodowy wpływa na stan powietrza, osłabienie zdrowia ludzi i zwierząt.
Co możemy zrobić, aby zmniejszyć ruch samochodowy? Pierwszą propozycją było, że wiosną i latem można jeździć rowerem do szkoły, pracy. Co możemy zrobić, aby zmniejszyć ruch samochodowy? Pierwszą propozycją było, że wiosną i latem można jeździć rowerem do szkoły, pracy. Dzieci zaproponowały, że możemy chodzić pieszo i wybudować mosty oraz tunele dla zwierząt. Chcą wielokrotnie używać torby i pudełka, wykorzystywać różne opakowania do własnych celów. Zwracały uwagę na segregowanie śmieci, oszczędzanie wody i prądu. Następnie wykonały drugą część zadania związanego z obrazkiem.
Realizowany scenariusz zajęć uzmysłowił uczniom, że od najmłodszych lat należy zmieniać przyzwyczajenia, zwracać baczną uwagę na działalność człowieka i walczyć o czystą planetę. Myślę, że w obliczu postępujących zmian klimatu związanych z efektem cieplarnianym, takie zajęcia powinny być systematycznie powtarzane. Świadomość uczniów, że mogą pomagać a nie niszczyć przyrodę to ważny czynnik dla zdrowia naszej planety.
We wtorek 7 maja zaprosiłam uczniów do tajemniczo brzmiącego teatru Kamishibai. Odczytując zapisany na tablicy temat "Czy teatr można zmieścić w pudełku?" uczniowie od razu zadali pytanie: w jakim pudełku?
Rozpoczęliśmy burzą mózgu: jakie znamy rodzaje teatru, po czym zagraliśmy w tworzenie wspólnej opowieści z wylosowanych obrazków. Gra bardzo się im spodobała, dlatego ponowiliśmy ją dwukrotnie.
Po projekcji filmu z udziałem pani Anais Fluer porozmawialiśmy, jakie poznali nowe słowa, skąd pochodzi teatr Kamishibai, dlaczego przedstawia się go w pudełku bunai.
Ogromne zaskoczenie wywołał wśród uczniów fakt, że po pojawieniu się telewizora wszyscy mieszkańcy miejscowości gromadzili się w jednym miejscu, aby go obejrzeć. Jednakże forma wykonania własnego teatru w pudełku okazała się bardzo atrakcyjna i pociągająca. Uczniowie z wielkim zapałem przystąpili do omawiania zadania, wymyślania historii a następnie wykonania ilustracji.
W domu mieli dopracować szczegóły własnej historii. Następnego dnia każdy z zespołów przedstawił swoją opowieść. Pomimo identycznych kart początkowych każda z opowieści miała innych bohaterów i inną fabułę.
Uczniowie znakomicie bawili się w teatr, byli odważni i dumni ze swojego przedstawienia. Dla mnie jako nauczyciela teatr bunai to alternatywna forma zachęcania uczniów do dłuższych wypowiedzi, a przede wszystkim okazja do poznania uczniów z innej , nieznanej strony, do odkrywania ukrytych talentów. Każdy z uczestników tego zadania projektowego mógł się poczuć ważny i doceniony.
Realizacja zadań związanych z projektem eTwinning "Jajko z niespodzianką" uzależniona była od Kalendarza zadań przygotowywanego przez nauczycieli prowadzących projekt. Każdy z nauczycieli opracowywał kalendarz dla swojej klasy dostosowując go do wieku i możliwości uczniów.
Oprócz zadań związanych z kalendarzem uczniowie rozwiązywali zadania i zagadki partnerów projektowych, a przede wszystkim komunikowali się i współpracowali przy wykonywaniu wspólnych zamierzeń, prac i zadań do spełnienia.
Zapraszam do obejrzenia podsumowania naszych działań:
W marcu i kwietniu nasza klasa przystąpiła wraz z dwudziestoma innymi placówkami z całej Polski do wielkanocnego matematycznego projektu eTwinning pod nazwą "Jajko z niespodzianką".
Pierwszy dzień z wielkanocnymi zadaniami projektowymi w naszej klasie: z każdym kolejnym zadaniem wzrastało zainteresowanie i satysfakcja z dobrego rozwiązania. Bardzo ciekawie ułożone zadania, dziękujemy p. Elżbiecie Dras :)
Następny dzień z wesołą matematyką. Działo się, że hej! Najpierw rozpoczęliśmy od matematycznych łamigłówek. Później było "biegane, matematyczno- jajeczne dyktando". W klasie huczało jak w ulu, ale ile przy tym radości :) Dziękujemy za wspaniałe zadania naszym partnerom.
Dzisiejszy dzień upłynął bardzo pracowicie- uczniowie podczas pracy w pracowni komputerowej. Komponowali własne życzenia w programie Scratch.
Trzeci dzień z projektem rozpoczęliśmy wesołą gimnastyką z "jajami".
Nasze kolejne zadanie z kalendarza- uczniowie dowiedzieli się, co oznacza zwrot " jajko Kolumba". Układali na czas zadania w ramach jajkowego tangramu a na koniec stworzyli własne układanki.
Bardzo lubią kodowanie i odnajdywanie ukrytych obrazków: to nasze świąteczne kodowanki. Zagłosowali na najpiękniejsze naszym zdaniem "logo" Jajka z niespodzianką" spośród kilkunastu propozycji szkół projektowych.
Piątek a u nas były eksperymenty: po filmie "Jak z jajka powstaje kura?" był czas na znalezienie odpowiedzi na pytanie: co było pierwsze jajko czy kura. Uczniowie rozpoznawali, kiedy jajko jest surowe a kiedy ugotowane. Później sprawdzali zawartość jajek ugotowanych i surowych, by odszukać miejsce i części jajka ważne podczas rozwoju zarodka. Na koniec zostało zadanie najtrudniejsze czyli oddzielenie żółtka od białka. Okazało się, że nie jest to proste zadanie.
W tym dniu odbyło się spotkanie online z naszymi partnerami projektowymi. Nasi koledzy i koleżanki razem z nami uczestniczyli w zgaduj - zgaduli z tabliczką mnożenia, wspólnie śpiewali piosenkę pt. "Pisanki" i przedstawili się sobie.
Poniedziałek rozpoczął od zabawy, ruchu i jajek na sali gimnastycznej. Były rzuty "strusim jajem", wyścigi ze zbieraniem jajek i układaniem ich w koszyczkach.
To także nasz kolejny dzień z wesołym jajkiem: uczniowie zbierali jajka z pomocą ozobotów :) Dziękujemy za pięknie przygotowaną kartę pracy p. Paulinie z NSP Piątka z Olsztyna :)
Zadania z zagadką ukrytą w jajkach Uczniowie rozwiązali zagadkę ukrytą w matematycznej bajce: należało obliczyć czas poświęcony na znalezienie jajek na podstawie liczby znalezionych pisanek.
Zadania ze znakami ukrytymi w jajkach W roli głównej wystąpiły znaki, a właściwie ich poszukiwanie. Takie łamigłówki uczniom bardzo się podobają, a ich rozwiązanie przynosi wiele zadowolenia.
Po tak zaawansowanej, ćwiczącej umysł pracy zadanie rozwijające sprawność manualną i estetyczną. W klasie zagościły odświętnie przybrane kury i koguty.
Jak przyrządzić smaczne, zdrowe i odświętnie przygotowane śniadanie? Gdzie chowa się matematyka w kuchni? Odpowiedź na to pytanie zna każdy, kto uszykował tak smaczne i pożywne kąski na śniadanie.
Wśród zadań było także układanie świątecznych puzzli od partnerów projektowych oraz rozwiązywanie zagadek związanych z rozpoznawaniem jajek różnych dziko żyjących ptaków.
Jeszcze rozwiązujemy zadania naszych partnerów. Wszystkim idzie to coraz sprawniej :)
Piątek to ostatni dzień z zadaniami wykonanymi w ramach projektu. Uczniowie nagrali video/, w którym składają samodzielnie ułożone życzenia świąteczne wszystkim koleżankom, kolegom i nauczycielom uczestniczącym w projekcie a także zaśpiewali projektową piosenkę.
W tym dniu uczniowie poznali czasowniki. Odszukiwanie odpowiednich części mowy na pisankach oraz w odkrywanych puzzlach było bardzo ciekawe. Rozwiązywali zagadki gramatyczne: kolorowali pisanki zgodnie z wyszukanymi częściami mowy a także odkrywali puzzle wg tej zasady.
Jeszcze do akcji wkroczyły ozoboty, które programowali tak, aby były prowadzone trasą iloczynów parzystych.
Na koniec zadań projektowych drugoklasiści sprawdzali umiejętność wykorzystania matematyki podczas przygotowania porcelanowych pisanek: najpierw odmierzali składniki i wyrabiali masę porcelanową, później zastanawiali się jak ją równo podzielić pomiędzy wszystkich obecnych. Wreszcie wykonywali własną pisankę wykorzystując do tego celu różne nakrętki oraz foremki. Nie było łatwo.
