W piątek 25 maja br. po raz pierwszy mieliśmy okazję zapoznać się z "dorosłą wersją" Scratcha. Naszym zadaniem było narysować Planetę Gigantów, a później stworzyć robota, który naprawi statek Kodeusza.
Program przypadł nam do gustu, jednak stwierdziliśmy , że jest on dla nas o wiele trudniejszy w nauce: trzeba czytać i szukać poleceń, trudniej się ten program obsługuje. Podobieństwa: są tutaj też różne duszki, tła i można narysować własne.
Wiele emocji wzbudziła przedostatnia litera, którą otrzymaliśmy od Kodeusza do wpisania na karcie pokładowej. Brakuje tylko jednej litery, co to może być?
Pozostały nam już ostatnie zajęcia i zakończymy przygodę z Kodeuszem, jednak wszystkie dotychczasowe spotkania były pełne zaciekawienia, zaangażowania i wyzwoliły pokłady pomysłowości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz