Wczoraj 26 listopada obchodziliśmy Światowy Dzień Pluszowego Misia. W naszej szkole zaroiło się od misiów: małych, dużych średnich i bardzo dużych. Szesnaście lat temu pluszowy miś obchodził swoje setne urodziny.
A jaka jest historia powstania słynnego „Teddy Bear”? Genezy powstania pluszowego misia, są dwie. Obie tak samo ciekawe i obie równie prawdopodobne. Jak powstał pluszowy miś? Pierwsza historia pluszowego misia sięga aż końca XIX wieku. Mówi o tym, że pewna Niemka, która została sparaliżowana, rozpoczęła szycie maskotek. W 1880 roku Richard Steiff, który był jej siostrzeńcem, udoskonalił ich konstrukcję i założył firmę, która produkowała pluszowe misie. Na początku XX wieku można było je zobaczyć na bazarach w Lipsku. Cieszyły się tam ogromnym zainteresowaniem, na skutek czego do Ameryki trafiło kilka tysięcy ich egzemplarzy. Od razu podbiły one kraj. Niedługo po tym powstały inne formy, które zauważyły potencjał w pluszowych misiach i rozpoczęły własną produkcję.
Istnieje również druga historia, mówiąca o ich powstaniu. Podobno w 1902 roku prezydent Teodor „Teddy” Roosevelt, wybrał się na polowanie, podczas którego postrzelono małego niedźwiadka. Jeden z towarzyszy prezydenta przyprowadził przerażonego misia do niego. Od razu kazano go wypuścić. Historia ta stała się inspiracją do powstania rysunku, wykonanego przez Clifforda Berrymana. Scena, przedstawiająca prezydenta Roosevelta z misiem, pojawiła się na stronach „The Washington Post”. Jeden ze sprzedawców z Brooklynu, widząc rysunek, postanowił rozpocząć produkcję pluszowych misiów. Nazwał je Teddy na cześć prezydenta Roosevelta. Szybko doprowadził swoją firmę na szczyt i obecnie jest ona najbardziej znanym producentem tych zabawek.
Dzisiaj wykonaliśmy Misiowe zadanie z ozobotem. Do prawidłowego wykonania zadania należało spełnić warunek: robot miał wyruszyć w drogę ze startu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz